Kolejne dni mijały szybko. Dużo czasu spędzałam z Jankiem, a jeszcze więcej z Maćkiem. Często spotykaliśmy się całą ekipą i graliśmy na ps'ie. Tak było i wtedy.
- Sul, sul! - Krzyczała Zuzia, już od progu.
- Mam nowy dodatek Simsów, gramy? - zawołała uradowana Majka, wchodząc za nią.
- Chłopaki, mam GTAV na pc, gramy? - zapytał Mati, przedrzeźniając ją.
- Najpierw musimy chyba porozmawiać - powiedział Staś, patrząc na Filipa, jakby chciał mu coś przekazać. Ten widocznie zrozumiał, bo opadł ciężko na fotel.
- To miała być niespodzianka, ale Staszek nalegał żeby wam powiedzieć.
- powiedzieć o czym? - zapytał Rembol, wchodząc do salonu.
- Wyjeżdżamy - wyszczerzył zęby Mati.
- Gdzie?
- Do Wawy, mamy zaproszenie od Florka.
- Super - bardzo spodobał mi się ten pomysł. Podeszłam do Janka i przytuliłam go.
- Co o tym sądzisz, skarbie?
- Nie jadę. - powiedział z żalem w oczach.
- Dlaczego? - spojrzał na mnie znacząco i zrozumiałam, że chodzi o jego ojca.
- Poza tym niedługo przyjeżdża ktoś dla mnie ważny. - posłał mi wymuszony uśmiech.
- Kto?
- Zobaczysz...
Miałam mętlik w głowie. Stanęłam przed wyborem: poznać kolejnego członka ekipy, a przy okazji zwiedzić miasto, w którym jeszcze nie byłam, albo zostać tutaj, ze swoim chłopakiem. Jak się okazało, decyzję podjęli za mnie rodzice.
- Ciociu, mamy do ciebie pytanie - zaczął Maciek, przy kolacji. Gdy z nami zamieszkał ustaliliśmy, że do rodziców będzie się zwracać 'ciocia', 'wujek'
- Co się stało, Maciusiu? - zapytała z ciepłym uśmiechem. Miała dzisiaj ciężki dzień, a mimo to starała się nam tego nie ukazywać. To wspaniałe. Ciekawe, czy mama Jasia też taka była...
- Mój kolega zaprosił całą ekipę do siebie, do Warszawy. Czy moglibyśmy jechać? - zrobił błagalną minkę, a ja się do niego dołączyłam.
- Nie. - ucięła mama. Z jej twarzy zniknął uśmiech. Była zła. - Nie puszczę was samych do tak dużego miasta!
- Ale mamo.. - zaczęłam.
- Marsz do pokoju. - przerwała mi. Zdenerwowana wybiegłam z pomieszczenia. To straszne, ona nigdy taka nie była. Usiadłam na łóżku i schowałam twarz w dłoniach.
- mała, nie płacz - Maciek wszedł za mną i usiadł blisko mnie. Zdałam sobie sprawę, że po moje policzki są mokre od słonego płynu.
- Wiem, że to nic. - spojrzałam na niego. - ale... ona jeszcze nigdy na mnie nie krzyczała.
- rozumiem. To nie jej wina, miała ciężki dzień. - objął mnie ramieniem. Siedzieliśmy tak przez chwilę.
- Nie jesteś zły? - przerwałam ciszę.
- O co?
- Że przeze mnie nie spotkasz się z Florianem.
- To nie twoja wina - posłał mi pocieszycielski uśmiech. - pójdę zadzwonić do chłopaków i powiedzieć im, że nie jedziemy.
Opuścił pokój, a ja zostałam sama. Wzięłam telefon i wystukałam wiadomość do Janka:
"spokojnie, misiu, ja też nie jadę
xoxo ;**"
Wzięłam do ręki aparat i zaczęłam przeglądać zdjęcia. Niektórych z nich nie poznałam. Zapewne zrobił je Jaś, gdy oddałam mu go na chwilę. Też były niezłe. Na wielu z nich byłam ja.
Gdy odłożyłam urządzenie, była już godzina 20:00. Spojrzałam na wyświetlacz. Brak odpowiedzi. Zdziwiło mnie to, bo Janek zawsze odpisywał. Coś musiało być nie tak. Nie zastanawiając się długo wzięłam kurtkę, narzuciłam ją na siebie i wyszłam z pokoju. Spacer dobrze mi zrobi. Wychodząc zapuściłam żurawia do salonu. Mama zasnęła na kanapie. Cisnęło mnie w dołku. Żałowałam tego, jak ją potraktowałam. Odgoniłam złe myśli i przekroczyłam próg domu. Było już zimno, ale nie zważając na to szłam dalej.
Po 15 minutach byłam już na osiedlu, gdzie mieszkał Jaś. W mroku zauważyłam sylwetkę mężczyzny. Rozpoznałam w nim mojego chłopaka. Stanęłam jak wryta. Nie był sam. Była z nim jakaś dziewczyna. Czule się obejmowali...
Sul, sul!
Ostatnio mało się udzielacie w komentarzach... T_T
Mam nadzieję, że to się poprawi ;p =)
Dziękuję wam za 5000 wyświetleń! To wspaniałe <3
Zapraszam na: moje drugie opowiadanie ^^ <3
Wbijajcie na aska: Klik ^^
I wg dziękuję za czytanie! <3
Niech to będzie jego siostra czy coś =D Nie zniosę kolejnego opowiadania ze zdradą xD
OdpowiedzUsuńPodsumowując to super rozdział =)
Pozdrawiam mordko i zapraszam do mnie na nowy rozdział <3
Ten blog został nominowany do Libster Award. Po szczegóły zapraszam tutaj: http://jednozdarzenie.blogspot.com/2015/04/liebster-blog-award.html
UsuńPozdrawiam <3
Ja też ciebie nominowałam hahah xdd <3
UsuńSuper rozdział :) Dużo sie dzieje
OdpowiedzUsuńAw, super:)
OdpowiedzUsuńJa chce zeby to byla jego dziwczyna! Niech sie cos w koncu dzieje :')
OdpowiedzUsuńJas ja zdradza?!
OdpowiedzUsuńAw, super:)
OdpowiedzUsuń